września 01, 2014

JAK UNIKNĄĆ PODJADANIA ?

Moim największym problemem podczas odchudzania jest podjadanie. Okropny nawyk, który w moim przypadku (i zapewne nie tylko w moim) jest dość trudny do wyeliminowania. Ale poczytałam trochę na ten temat i przygotowałam dla siebie i dla Was kilka prostych rad, jak nie podjadać między posiłkami. Może pomogę nam one uporać się z tym kłopotliwym nawykiem, który często niszczy nasze cudowne plany odchudzania. A więc co możemy zrobić, aby nie podjadać?

1. Jedzmy regularnie. Posiłki o stałych porach z odpowiednimi przerwami między nimi sprawią, że nasz organizm przyzwyczai się do takiego trybu i nie będziemy odczuwały głodu chwilę po jedzeniu.

2. Dbajmy o to co jemy. Odpowiednio zbilansowane posiłki pod względem kaloryczności i zawartości niezbędnych składników odżywczych sprawią, że nie staniemy się szybko głodni.

3. Nie kupujmy żadnych słodyczy do domu. Każda z nas wie, jak ciężko jest opanować się przed zjedzeniem tego batonika, który leży na półce i wygląda tak kusząco. Jeżeli nie będzie tego w domu, będziemy miały mniej pokus.

4. Dużo pijmy. Jeżeli odczuwamy głód, a do kolejnego posiłku zostało jeszcze sporo czasu, to wypijmy szklankę wody albo herbaty (najlepiej bez cukru). Wypełnią one nasz żołądek i uczucie głodu chwilowo zniknie.

5. Jeżeli naprawdę jesteśmy głodne i nie ma szans, że dotrwamy spokojnie do kolejnego posiłku to pozwólmy sobie na małą, zdrową przekąskę. Nie na żadnego batonika, chipsy ani ciastko, ale np. migdały, jabłko lub inny owoc (ale pamiętajmy o tym, aby nie przesadzać z jedzeniem owoców, ponieważ niektóre z nich zawierają dużo cukru, np. gruszki, winogrona), warzywa lub produkty pełnoziarniste.

6. Pamiętajmy, że słodyczami nie zaspokoimy głodu. Glukoza zawarta w słodyczach jest najszybciej wykorzystywana w organizmie, więc dają nam one tylko chwilowe uczucie sytości.

Powyższe rady są niby banalnie proste, ale wprowadzić je w życie jest już nieco trudniej. Ja jestem na etapie ich wdrażania i powoli udaje mi się zapanować nad sobą, kiedy mam ochotę na coś słodkiego. A jak jest u Was? Podjadanie jest Waszym problemem? Jak sobie radzicie? Podzielcie się swoimi radami w komentarzach :)

Dziewczyny, jak nie będziemy podjadały między posiłkami to szybciej zobaczymy efekty naszych zmagań i szybciej zbliżymy się do tego:

2 komentarze :

  1. Szkoda, że rzeczywiście ciężko wprowadzić te zasady w życie, niestety ja podjadam nawet jak nie jestem głodna, zły nawyk, ale staram się to zmienić.
    Zapraszam do siebie na bloga: nakrywka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś podjadanie było dla mnie dużym problemem, ale nauczyłam się żyć bez tego, stosując m.in. te rady o których pisałaś. Regularność posiłków jest najważniejsza, bo po pewnym czasie organizm nie odczuwa już głodu między nimi i nie mamy ochoty na nic słodkiego. Dziewczyny, weźcie sobie te rady do serca :)

    Super blog, zaglądam tutaj już od dawna, powodzenia :)
    Pozdrawiam, Aga.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 ODMIENIĆ SIEBIE, czyli moja historia z odchudzaniem

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi