lipca 26, 2014

JAK NIE STRACIĆ MOTYWACJI I CHĘCI?

Z własnego doświadczenia wiem, że często zdarza się, że po pewnym czasie nasz zapał i motywacja do ćwiczeń i utrzymywania diety maleje i wracamy do starych przyzwyczajeń. Co zrobić aby tym razem było inaczej? Jak osiągnąć swój cel? Co zrobić aby się nie poddać? Każdy pewnie może wymienić tutaj kilka swoich sposobów. Jedne będą lepsze, inne gorsze, ale najważniejsze jest, aby próbować i się nie poddawać. Będę wdzięczna, jeżeli i Ty podzielisz się ze mną swoimi "motywującymi" poradami. Co Tobie pomaga wytrwać w swoim postanowieniu? Dzięki czemu nie rezygnujesz z obranego celu?

A jakie ja znalazłam sposoby?

Po pierwsze, rozpowiedziałam już chyba wszystkim o tym, że zmieniam swoje życie i się odchudzam. Teraz, gdy będę chciała zrezygnować, to będę wiedziała, że wszyscy znajomi dowiedzą się o mojej porażce, a do tego dopuścić nie mogę. To, że bliscy wiedzą o moim postanowieniu zapobiegnie też temu, że w ich towarzystwie będę popełniać żywieniowe grzechy. Wiem, że mam w nich wsparcie i będą mi pomagać w osiągnięciu mojego celu. Na pewno dostanę od nich po łapach, gdy wyciągnę ręce po chipsy na imprezie i dostanę długą pogadankę, kiedy w domu zauważą, że się lenię i przestanę ćwiczyć. To naprawdę bardzo motywujące :)

Tablica motywacji - to mój kolejny "wspomagacz". Kupiłam sobie dość dużą tablicę korkową i powiesiłam na ścianie nad łóżkiem. Na tablicy znalazły się różne motywujące teksty oraz zdjęcia przedstawiające osoby otyłe i takie, które mają ciała godne pozazdroszczenia. Teraz codziennie patrzę na nią i widzę do czego dążę, a czego chcę uniknąć. Dodatkowo, na pulpicie laptopa i telefonu również widnieje zdjęcie kobiety o idealnym ciele. Czy to mi pomoże? Mam wielką nadzieję.

Spisałam również powody, dla których chcę schudnąć. Trochę się tego uzbierało. Oto one:

chcę być zdrowa
chcę się lepiej czuć
chcę być piękniejsza
chcę mieć więcej energii
chcę mieć mniejszy rozmiar
chcę być pewniejsza siebie
chcę, aby wszystko dobrze na mnie wyglądało
chcę z dumą wyjść na plażę w bikini
nie chcę już uciekać przed aparatem
chcę być z siebie dumna
chcę aby inni byli ze mnie dumni
nie chcę się bać, że mój mężczyzna połamie sobie kręgosłup biorąc mnie na ręce
chcę wyglądać seksownie
chcę dobrze wyglądać w ubraniu i nago
chcę pokochać swoje odbicie w lustrze
chcę, aby inni patrzyli na mnie z podziwem i nutką zazdrości

Ważne, aby na powyższej liście nie znajdowały się słowa "muszę", "powinnam" lecz "chcę", "pragnę". Pamiętaj, nic nie musisz, jedynie MOŻESZ wziąć się za siebie, tak jak ja :)


Powodzenia życzę sobie i innym :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 ODMIENIĆ SIEBIE, czyli moja historia z odchudzaniem

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi